Deprecated: Korzystanie z jetpack_check_mobile uznawane jest za przestarzałe od wersji jetpack-8.3.0! Nie istnieje żadna alternatywa. in /home/platne/serwer105986/public_html/tomaszczyktomasz.pl/wp-includes/functions.php on line 5766
Co możemy dostać? - Tomasz Tomaszczyk
Wpis

Publikacja

Troszeczkę z większymi tematami się obrobiłem, więc wracam do naszej codzienności.

Kiedy przychodzicie do mnie z wypowiedzeniem w dłoni, gotowi na sądową batalię z pracodawcą, często zderzam się z przekonaniem, że po ewentualnej wygranej, pracodawca musi zapłacić nam wynagrodzenie za cały okres pozostawania bez pracy.

Nie wiem skąd się to bierze, ale w większości wypadków rzeczywistość kształtuje się zgoła odmiennie. Jeżeli pracodawca nie rozstał się z nami w momencie kiedy nasz stosunek pracy podlega szczególnej ochronie – tzn. kiedy przykładowo jesteśmy kobietą przy nadziei, czy też brakuje nam mniej niż cztery lata do emerytury – to w pozostałych wypadkach możemy otrzymać wynagrodzenie za miesiąc lub dwa pozostawania bez pracy, w zależności od stażu pracy. I to tylko w tych wypadkach, kiedy do pracy ponownie się zgłosimy.

Widać ustawodawca optymistycznie zakładał, że w trzy, cztery miesiące sąd uwinie się z całością sprawy. Chciano dobrze, wyszło jak zawsze.

Dlatego zamiast wynagrodzenia za cały okres pozostawania bez pracy, możemy dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych. Nie należy to do rzeczy łatwych, bo sądy bardzo niechętnie wychodzą poza zryczałtowaną wartość odszkodowania określoną w kodeksie pracy (gdzieś tam z tyłu głowy orzecznik ma zazwyczaj hasło – maksymalnie trzy pensje) ale na szczęście dla pracowników, Sąd Najwyższy taką możliwość dopuścił, a my swoimi działaniami staramy się tą linię orzeczniczą utrwalić;).

0 0 votes
Article Rating
Tomasz Tomaszczyk

Tomasz Tomaszczyk

Specjalista prawa pracy
i prawa rodzinnego

Powiadom znajomych

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x
()
x