Sezon zwolnień ma się podobno dopiero rozkręcić więc szybki poradnik w punktach:
- wypowiedzenie umowy o pracę jest zwykłym sposobem rozwiązania stosunku pracy, co oznacza, że jeśli mamy umowę o pracę na czas nieokreślony i pracodawca musi uzasadnić przyczynę rozwiązania umowy z nami nie musi mieć ona jakiegoś doniosłego znaczenia, a musi był wyłącznie prawdziwa i w jakiś sposób sprawdzalna (jeśli jesteśmy przewidziani do likwidacji spośród większego grona pracowników na takim samym stanowisku to pracodawca musi wskazać dlaczego nas dotyka ten zaszczyt):
- jeśli nasz pracodawca zatrudnia więcej niż 20 0sób i przyczyny rozwiązania umowy leżą wyłącznie po jego stronie (wspomniana wcześniej likwidacja) to należy się nam odprawa w wysokości zależnej od naszego stażu pracy – jednomiesięczne wynagrodzenie ekstra jeśli byliśmy zatrudnieni do dwóch lat, dwumiesięczna jeśli byliśmy zatrudnieni od dwóch do 8 lat i trzymiesięczne jeśli byliśmy zatrudnieni powyżej lat 8;
- rozwiązując umowę o pracę przedstawić mogą nam dwa dokumenty – porozumienie stron i wypowiedzenie. Jeśli podpiszecie porozumienie stron droga sądowa raczej odpada (chyba, że pracodawca odurzył was narkotykami albo przyłożył broń do głowy). W przypadku wypowiedzenia umowy macie 21 dni na złożenie odwołania do sądu pracy, gdzie można domagać się albo przywrócenia do pracy albo odszkodowania. Termin ma charakter materialno-prawny, co oznacza, że jak go przekroczymy tracimy uprawnienie (choć jego przywrócenie z ważnych przyczyn jest możliwe).
Pamiętajcie
0
0
votes
Article Rating